Północna część powiatu słupeckiego.

Środa, 27 czerwca 2018 · dodano: 13.07.2018 | Komentarze 0

Wyjazd pózno popołudniowy, ale cóż teraz dni są takie długie można sobie na to pozwolić, a więc przez Orchowo trafiam do Anastazewa na miejsce, gdzie kiedyś była granica Cesarstwa Rosyjskiego i Królestwa Prus w czasie zaborów Polski.Pózniej jadę do Kosewa, gdzie jeszcze nigdy nie byłem, a są tu fajne miejsca. Jedno to Ośrodek Wypoczynkowo-Żeglarski Horn, a jadąc dalej na Giewartów jest 3 w jednym bo bar,restauracja i dom wypoczynkowy - Pod Strzechą urokliwe miejsce, a tam nad brzegiem jeziora stoi Statua Wolności. Prawie jak w Nowym Jorku.
Dalej przez Giewartów jadę do Mieczownicy jest tu Stadnina koni i pomnik powstańców z 1863r. I to jest punkt, kiedy robię zwrot i ponownie wjeżdzam do Giewartowa tylko z innej strony kierując się do domu tym razem przez Ostrowite i Orchowo. Wyszło z tego sporo kilometrów.

Okolica trochę w słabym deszczu.

Sobota, 23 czerwca 2018 · dodano: 01.07.2018 | Komentarze 0

Wągrowieckie skrzyżowanie rzek.

Środa, 20 czerwca 2018 · dodano: 01.07.2018 | Komentarze 0

Wyjazd wypadł dość spontanicznie. Najpierw jadę samochodem do Janowca, a dalej już pedałowanie :-)
Po drodze zajezdzam pod pałac w Żabiczynie. 
Dalej trafiam do Łekna pod kościół.A następnie do Tarnowa Pałuckiego, gdzie podobno ma być najstarszy zachowany drewniany kościół na ziemiach polskich. W środku jednak nie byłem.Stąd już blisko do Wągrowca głównego celu tej jazdy. Pierwsze kroki, a właściwie jazdę robię jadąc nad jezioro i kąpielisko zrobić kilka zdjęć. Dalej okazuje się, iż dojazd stąd do centrum jest utrudniony remontem ulicy Kościuszki, mam pecha jazda jest tylko z przeciwnej strony, ale bokami lub trochę pod prąd trafiam tam gdzie chcę czyli rynek.Na koniec jestem przy skrzyżowaniu rzek Wełny i Nielby, podobno mylnie w niektórych informacjach nazwaną bifurkacją, bo bifurkacja to rozwidlenie się rzeki na dwa lub więcej ramion, które następnie płyną do dwóch różnych dorzeczy. I to koniec tej wyprawy do Wągrowca który odwiedziłem rowerowo trzeci raz, a ostatni cztery lata temu. Powrót trochę inną krótszą trasą.

Czerniejewo

Sobota, 16 czerwca 2018 · dodano: 26.06.2018 | Komentarze 2

Wyjechałem do Czerniejewo z myślą o Truskawisku, imprezie tam się odbywającej tego dnia, przyjechałem jednak za pózno, niestety wcześniej nie mogłem. Po drodze dostrzegłem nową ścieżkę rowerową za Żydowem. Dalej standardowo pod pałac.Wracając przez Pawłowo zatrzymałem się pod sklepem, i przy placu poświęconym kpt. Pawle Cymsie urodzonemu w 1894r. właśnie w Pawłowie. A który w Powstaniu Wielkopolskim 1918-1919 był dowódcą oddziału który wyzwalał moje miasto Trzemeszno.Już na koniec w Jankowie Dolnym na zakrętach dostrzegłem, że powstaje chyba chodnik dla pieszych. I to tyle z tego wyjazdu.

Dwa w jednym.

Piątek, 15 czerwca 2018 · dodano: 20.06.2018 | Komentarze 0

Po załatwieniu spraw w Mogilnie wyciągam rower z samochodu przebieram się, i jadę w lasy Szczepankowa, by dotrzeć do głazu narzutowego (nie pierwszy to raz), ale nic innego nie wymyśliłem. Po ok. godzinie jestem na miejscu. Gdzieś tu jest też zródło św. Huberta, ale nie przygotowałem się na tyle dobrze, by dotrzeć bez szukania. Będzie inna okazja. A po sprawdzeniu w domu już wiem  mniej więcej gdzie to jest.Trzy lata temu ta rzeczka Panna płynąca w Mogilnie latem kompletnie wyschła. Byłem sprawdzić jak wygląda jej stan w tym roku przy tych upałach. Jak widać na razie jeszcze płynie.

Do Chomiąży Szlacheckiej na kajak.

Wtorek, 12 czerwca 2018 · dodano: 20.06.2018 | Komentarze 0

Wyjazd ten miał być tylko wyjazdem rowerowym, a skończyło się na kajakowaniu po tutejszym jeziorze. Kiedyś.... miałem popływać tu, ale nie myślałem, że wyjdzie taki spontan. Było ok. i jeszcze tu wrócę :-)

Grzybowo.

Piątek, 8 czerwca 2018 · dodano: 16.06.2018 | Komentarze 0

Piotr w Piotrkowie Kujawskim.

Poniedziałek, 4 czerwca 2018 · dodano: 16.06.2018 | Komentarze 0

Jazdę zaczynam w Wilczynie, by dojechać do Piotrkowa Kujawskiego. Na początek takie wiosenno-letnie widoki pól.Skulsk.Po przejechaniu przez Skulsk parę kilometrów dalej mijam granicę woj. wielkopolskiego w Mielnicy, i po przejechaniu przez most kanału łączącego się z  j. Gopło jadę już po woj. pomorsko-kujawskim. W Piotrkowie Kujawskim.Zdjęcie z pomiarem czasu :-)Teraz jadę do Złotowa, aby przepłynąć tam na drugą stronę j.Gopło. Korzystam z atrakcji turystycznej, jaką jest prom na jeziorze. Jest on jednym z dwóch właśnie pływającym po w Polsce ( drugi na mazurach).Dalej ponownie przez Skulsk trafiam do Wilczyna i jadę na miejscową plażę. Po chwili pakuję się do samochodu i kierunek Trzemeszno.

Mieleszyn.

Sobota, 2 czerwca 2018 · dodano: 10.06.2018 | Komentarze 0

Pojechałem w okolice Mielna zobaczyć co się zmieniło na końcowym odcinku budowanej drogi S-5. Ostatnio byłem tam w lutym. To co zobaczyłem niewiele zmieniło w krajobrazie od ostatniego razu. Ale najpierw przejechałem leśną drogą, tą po ubiegłorocznej nawałnicy i taki obraz przedstawia teraz las. Po dojechaniu do Mielna ruszyłem w kierunku Mieleszyna, by zrobić tam zwrot i wrócić trochę inną drogą do domu.