Ostatni wyjazd.

Sobota, 28 grudnia 2019 · dodano: 30.12.2019 | Komentarze 2

Po kręceniu w Święta na rowerze stacjonarnym, przyszedł czas na jazdę w terenie. I tak ostatni wyjazd w tym roku, wypadł jazdą do Skorzęcina.Przy tym brzegu na jeziorze była nawet cienka warstwa lodu. Pogoda zmienna, chwilę nawet podał śnieg, ale tylko tu było jego tyle.                             A co do tego roku.
Jeszcze nigdy nie przejechałem tyle kilometrów.
Tylko raz przebiłem dętkę, i to już na przedmieściu miasta.
Przejechałem siedem 100-tu kilometrowych wyjazdów.
Poza tym sporo poznanych nowych, ciekawych miejsc.
              A dla wszystkich szczęśliwego Nowego Roku.

Okolica.

Piątek, 20 grudnia 2019 · dodano: 24.12.2019 | Komentarze 0

Chomiąża Szlachecka.

Poniedziałek, 16 grudnia 2019 · dodano: 24.12.2019 | Komentarze 0

Tym razem udałem się do Chomiąży Szlacheckiej tradycyjnie przez Gołąbki. Natomiast powrót początkowo nowymi ścieżkami przez Drewno i Głęboczek. Tu trzy spotkania  z biegającymi psami. Oj nie było fajnie.

Gniezno i okolice.

Środa, 11 grudnia 2019 · dodano: 12.12.2019 | Komentarze 0

Dziś w nocy był przymrozek, ale nie ma silnego wiatru. Tak więc przed południem chciałem pojeździć rowerem. Wybrałem trasę przez Wymysłowo, Jankowo Dolne, Wełnicę, by zajechać najpierw nad j. Winiary. Dziś na nim w większości tafli był lekki lód, i tak po objechaniu go pojechałem do Zdziechowy. Tu zrobiłem nawrót i częściowo boczną drogą dotarłem na rynek w Gnieźnie, a później do domu.

Niedziela w Witkowie.

Niedziela, 8 grudnia 2019 · dodano: 12.12.2019 | Komentarze 0

Wybrałem się do Witkowa, gdy jeszcze było widno czyli ok.15.20. Ale gdy pojeździłem po okolicy i wróciłem na rynek, było już tak jak na zdjęciu. Powrót po ciemku na światłach.

Okolica.

Poniedziałek, 2 grudnia 2019 · dodano: 04.12.2019 | Komentarze 0