Do Gąsawki z Marcinem

Wtorek, 30 kwietnia 2019 · dodano: 13.05.2019 | Komentarze 2

W ostatni dzień kwietnia wybrałem się z Marcinem do Gąsawki. Po objechaniu ścieżki dydaktycznej podjechaliśmy nad jezioro. Niestety po pomoście który tu był nie ma śladu. Nie wiem czy to chwilowy brak, (bo nie był w najlepszym stanie technicznym) czy to już koniec.
Pierwsze zdjęcie zrobione 04.04.19r. drugie zrobione tego dnia.

Piechcin.

Piątek, 26 kwietnia 2019 · dodano: 27.04.2019 | Komentarze 0

Wyjeżdżam rano, bo wieczorem do pracy, a pogoda wymarzona na taki wyjazd. Na polach robi się żółto, no i ten mocny zapach kwitnącego rzepakuDziś jadę do Piechcina w dwa miejsca nad jeziorko powiedzmy szmaragdowe, i kamieniołomy. Koła mocniej dopompowane, bo i kilometrów więcej niż przeciętnie jadę.
Już na miejscu zadowolenie z widoku który jest przede mną.  
Następny punkt to kamieniołomy. Swoimi rozmiarami robią wrażenie kolejny raz. A gdy już się tak napatrzyłem na nie, to dojazd do sklepu po coś do picia, i powrót. Z wyjazdu wróciłem opalony po kolarsku ( wiadomo jak :-).

Wyjazd po zmroku.

Wtorek, 23 kwietnia 2019 · dodano: 27.04.2019 | Komentarze 0

O normalnej porze mocno wiało, i dopiero po zmroku ucichło, mi zachciało się jechać, a było już ciemno. Cóż było robić jak wsiąść na rower i to zrobić.

Orchowo-Procyń-Mogilno.

Piątek, 19 kwietnia 2019 · dodano: 27.04.2019 | Komentarze 0

Pobiedziska.

Poniedziałek, 15 kwietnia 2019 · dodano: 27.04.2019 | Komentarze 0

To był ciepły, choć wietrzny dzień, wystartowałem z Niechanowa, by dojechać stąd do Pobiedzisk. Najpierw jednak po drodze podjechałem pod pałac w Czerniejewie zrobić fotkę. Cztery lata temu pojechałem dokładnie tą trasą.
 To już w Rynek w Pobiedziskach, a na następnym zdjęciu jedna z ulic gdy objechałem  trochę miasto.Później pojechałem nad jezioro, o którym czytałem na blogu, że coś tu budują, a dokładniej zespół pomostów. I tak jest. Wygląda to dobrze, trzeba więc czekać na efekt końcowy. Powrót pod wiatr tą samą trasą 

Ciepła niedziela.

Niedziela, 7 kwietnia 2019 · dodano: 12.04.2019 | Komentarze 0

Tak ciepło jeszcze nie było,wykorzystuję więc pogodę i ubieram się lekko pierwszy raz w tym roku. Po drodze mam Paczkowo, Modliszewo,Gościeszyn. Gdy podjeżdzam pod dom wybija 60-ty kilometr, i pierwszy tysięczny kilometr zaliczony.

Przyjezierze - Kwieciszewo.

Sobota, 6 kwietnia 2019 · dodano: 12.04.2019 | Komentarze 0

Ten wyjazd nie zaczął się najlepiej z powodu jazdy pod wiatr, a trasa była właśnie w tym kierunku, i braku po drodze większego zadrzewienia. Po kilku kilometrach zrodziła się nawet myśl, czy nie zmienić planów i nie jechać do Przyjezierza. Tak się jednak nie stało, i tak oto dotarłem nad jezioro. Tu jednak trochę zmieniłem zaplanowaną trasę, na krótszą drogę do Strzelna. Dopiero tu trafił mi się wiatr w plecy co było widać na liczniku i tak dojechałem do Kwieciszewa, a stąd już samochodem wróciłem z żoną do domu.

Dolina w Gąsawce.

Czwartek, 4 kwietnia 2019 · dodano: 12.04.2019 | Komentarze 2

Pierwszy w tym roku wyjazd do Gąsawki, z objazdem ścieżki dydaktycznej, a później jeszcze nad jezioro.

Skrócony wyjazd z powodu wiatru.

Środa, 3 kwietnia 2019 · dodano: 10.04.2019 | Komentarze 0