Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi piotrp z miasteczka Trzemeszno. Mam przejechane 45960.40 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.12 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Nie mam rowerów...

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy piotrp.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 101.10km
  • Czas 05:11
  • VAVG 19.50km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Licheń-Gosławice-Bieniszew.

Niedziela, 24 maja 2020 · dodano: 30.05.2020 | Komentarze 2

Zaczynam krótki urlop. Pogoda po nocnym deszczu zrobiła się ok. wymyśliłem więc, na dziś wyjazd jak w tytule.
Wpakowałem rower do samochodu i jadę do Budzisławia Kościelnego, na start. Niestety w Orchowie przekroczyłem prędkość i złapały mnie misie, a właściwie para. Trzeba będzie płacić :((  Jadę dalej i ruszam rowerem.
W Ślesinie podjechałem na plażę po raz pierwszy. Bardzo fajne miejsce.

Ślesin- miejsce upamiętniające 100 lecie niepodległości.Licheń-bazylika.Licheń- plaża.Gosławice Gosławice jezioro i elektrownia.Bieniszew - Klasztor Kamedułów.
Tu źle wyjechałem, bo pojechałem na czuja. Niestety musiałem się cofnąć, czego bardzo nie lubię.Po drodze miałem Kleczew myślałem, że coś kupię bo chciało mi się pić, a tu dziś niedziela i wszystko pozamykane. Gdy dojechałem do Budzisławia K. miałem przejechane 95 km. więc odbiłem i pokręciłem się po okolicy, by dokręcić do setki.
Jakie było moje zdziwienie gdy w Orchowie natknąłem się znów na ten sam patrol w tym samym miejscu. Ale teraz jechałem już bardziej regulaminowo.





Komentarze
piotrp
| 19:41 sobota, 30 maja 2020 | linkuj Herbaty nie dostałem, ale mogłem kupić miód. Ale jak się z tym zabrać bez plecaka.
sebekfireman
| 18:41 sobota, 30 maja 2020 | linkuj Pechowy wyjazd jak misie bileciki wręczały ;) Lubię po tamtych rejonach jeździć - sporo ciekawych miejsc do oglądania jest. Kameduli zaprosili na herbatkę?
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa iaski
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]