Info

Więcej o mnie.

Moje rowery
Nie mam rowerów...Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2024, Grudzień1 - 0
- 2024, Listopad1 - 0
- 2024, Kwiecień1 - 0
- 2023, Grudzień8 - 0
- 2023, Listopad8 - 0
- 2023, Październik8 - 0
- 2023, Wrzesień13 - 0
- 2023, Sierpień10 - 0
- 2023, Lipiec7 - 0
- 2023, Czerwiec11 - 0
- 2023, Maj1 - 0
- 2023, Kwiecień7 - 0
- 2023, Marzec7 - 0
- 2023, Styczeń5 - 0
- 2022, Grudzień7 - 2
- 2022, Listopad9 - 0
- 2022, Październik9 - 0
- 2022, Wrzesień12 - 0
- 2022, Sierpień6 - 0
- 2022, Lipiec10 - 0
- 2022, Czerwiec10 - 0
- 2022, Maj10 - 0
- 2022, Kwiecień9 - 1
- 2022, Marzec9 - 5
- 2022, Luty3 - 0
- 2022, Styczeń3 - 0
- 2021, Grudzień8 - 0
- 2021, Listopad8 - 0
- 2021, Październik8 - 0
- 2021, Wrzesień10 - 0
- 2021, Sierpień9 - 0
- 2021, Lipiec10 - 0
- 2021, Czerwiec9 - 0
- 2021, Maj8 - 4
- 2021, Kwiecień6 - 2
- 2021, Marzec7 - 0
- 2021, Luty5 - 0
- 2021, Styczeń8 - 0
- 2020, Grudzień7 - 0
- 2020, Listopad8 - 0
- 2020, Październik10 - 4
- 2020, Wrzesień9 - 1
- 2020, Sierpień11 - 0
- 2020, Lipiec11 - 0
- 2020, Czerwiec9 - 0
- 2020, Maj8 - 2
- 2020, Kwiecień7 - 0
- 2020, Marzec5 - 0
- 2020, Luty5 - 0
- 2020, Styczeń6 - 0
- 2019, Grudzień6 - 2
- 2019, Listopad9 - 0
- 2019, Październik11 - 2
- 2019, Wrzesień9 - 0
- 2019, Sierpień11 - 2
- 2019, Lipiec9 - 4
- 2019, Czerwiec13 - 4
- 2019, Maj8 - 0
- 2019, Kwiecień9 - 4
- 2019, Marzec5 - 0
- 2019, Luty8 - 1
- 2019, Styczeń7 - 0
- 2018, Grudzień7 - 0
- 2018, Listopad8 - 0
- 2018, Październik9 - 2
- 2018, Wrzesień10 - 2
- 2018, Sierpień11 - 0
- 2018, Lipiec9 - 0
- 2018, Czerwiec9 - 2
- 2018, Maj10 - 1
- 2018, Kwiecień8 - 0
- 2018, Marzec7 - 2
- 2018, Luty7 - 0
- 2018, Styczeń7 - 2
- 2017, Grudzień8 - 0
- 2017, Listopad8 - 3
- 2017, Październik10 - 0
- 2017, Wrzesień10 - 0
- 2017, Sierpień11 - 0
- 2017, Lipiec10 - 0
- 2017, Czerwiec13 - 0
- 2017, Maj9 - 0
- 2017, Kwiecień8 - 0
- 2017, Marzec12 - 0
- 2017, Luty9 - 0
- 2017, Styczeń10 - 1
- 2016, Grudzień6 - 0
- 2016, Listopad6 - 0
- 2016, Październik5 - 0
- 2016, Wrzesień9 - 0
- 2016, Sierpień10 - 0
- 2016, Lipiec8 - 0
- 2016, Czerwiec9 - 0
- 2016, Maj10 - 0
- 2016, Kwiecień9 - 0
- 2016, Marzec8 - 0
- 2016, Luty6 - 0
- 2016, Styczeń5 - 1
- DST 101.60km
- Czas 04:55
- VAVG 20.66km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Kolejny raz w Gorzuchowie.
Piątek, 10 lipca 2020 · dodano: 19.07.2020 | Komentarze 0
Tym razem w planach był wypad do Gorzuchowa. Jednak zanim tam dotarłem w miejscowości Przysieka przed pałacem, spotkałem znajomego którego po raz pierwszy widziałem od ponad 20 lat . A pracowałem z nim w jednym zakładzie. W rozmowie było co wspominać, ale i poznać dalsze koleje życia.Dalej przez Kłecko zajechałem do Gorzuchowa do zielarek spalonych na stosie za rzekome czary.
Powrót przez Zakrzewo, Gniezno. I tu jak ostatnio na niebie zaczęło robić się ciemno. Myślałem jednak, że uda mi się dojechać do domu i nie zmoknąć. Niestety już w Jankówku, nagle zaczęło mocno podać, na szczęście byłem o krok( a właściwie o koło) przy nieczynnym sklepie spożywczym, gdzie znalazłem schronienie pod daszkiem.
Po kilku minutach mogłem już jechać dalej by wykręcić kolejną setkę.